- SDW - Strefa Dobrego Wrestlingu http://www.sdw.pun.pl/index.php - Dyskusje http://www.sdw.pun.pl/viewforum.php?id=18 - RAW i Smackdown - Oficjalna dyskusja (zawiera otwarte spoilery) http://www.sdw.pun.pl/viewtopic.php?id=16 |
Koper - 2014-03-04 16:19:41 |
Tutaj będziemy dyskutować o galach RAW i Smackdown poczynając od ostatniego RAW w Chicago. |
Koper - 2014-03-05 17:34:55 |
Skoro inni nie wyrażają chęci to ja zacznę póki jestem świeżo po zakończeniu RAW. |
Sunhell - 2014-03-05 17:40:06 |
tak jak wyżej, ze wszystkim się zgadzam. Dla mnie to, że Cm Punk nie powrócił to nie jest wielki SMUTEG, ale liczyłem na niego. Cieszę się, że Usos zdobyli te pasy, bo należało się im. Najbardziej spodobało mi się F5 na stole komentatorskim. :D A wiecie, że AJ nie wystąpiła, bo WWE się bało, że podczas jej występu fani będą wrzeszczeć ''cm punk''. |
Koper - 2014-03-05 17:42:58 |
No właśnie. Zapomniałem o F-5 na stół komentatorski na Henrym. Dobra robota. Cóż.. Lesnara mogą stworzyć serio jako wiarygodnego rywala dla Taker'a, ale niech jeszcze sięgną po ich video z ich wcześniejszych walk i juz wg będzie ciekawy storyline. Przy okazji dadzą dobrą reklamę WWE Networ. W końcu tam na pewno znajdą się te materiały. |
Sunhell - 2014-03-05 17:44:52 |
No pewnie! :D Chociaż nie wierzę, żeby ''The Beast'' pokonał Streak. :/ Zobacz kto już próbował go pokonać... I co? I gów*o. |
Koper - 2014-03-05 17:46:35 |
Wiadomo, ze nie przerwie. Przynajmniej tak mi się wydaje bo moim zdaniem nie warto. Fani pewnie też by tego nie chcieli. Mam lekkie obawy co do tej walki patrząc na formę Taker'a i styl walki Lesnara. |
Sunhell - 2014-03-05 18:01:28 |
No... Taker ma prawie 50 lat, Lesnar okolo 38, 39. F5 jest szybkie i groźnie. W przypadku np. G.T.S to lecisz powoli na glebę, a F5 to sruuuuuuuuu i podłoga. |
Koper - 2014-03-05 18:08:14 |
Taker jakoś się trzyma mimo wieku szczerze mówiąc, ale nie można zaprzeczyć, że pod względem fizyczności może Lesnar zarzucić mu za duże tempo.. albo po prostu nie doceniamy Undertakera ;) Grabarz na pewno tak jak w walkach z HHH doda coś od siebie z Brock'em by urozmaicić starcie. To może być ciekawy widok. Tylko niech nie posypie się przy F-5. |
Sunhell - 2014-03-05 18:43:21 |
Sting jest o 6 lat starszy, a zobacz jaka konda. :D Liczę na jakiś OMG Moment. Licze na to, że taker skontruje f5 i zrobi tombstone, 1,2,3 22-0 :D |
Michal - 2014-03-05 18:45:51 |
Ja strasznie ubolewam nad brakiem Punka w WWE, a nawet ogólnie w wrestlingu, bo ucieszyłby mnie nawet walcząc w TNA, czy ROH, jednak wszyscy wiemy, że Punk TNA za bardzo nie lubi, także prędzej byśmy go zobaczyli w ROH niż w Dixielandzie.. Niezły trik z tą AJ, żeby nie wystąpiła ze względu na chanty. Punk come back!! |
Sunhell - 2014-03-05 19:05:36 |
I tak prędzej, czy później Punk wróci. :P |
Koper - 2014-03-06 14:47:00 |
Prawda jest taka, że jeżeli Punk SERIO odszedł to powinien spaść na niego hejt jak na przykład na Rocka, Batiste. Zresztą pierwsze hejty fanów już pojawiają się na portalach społecznościowych i się temu nie dziwię. Punk z dnia na dzień zrezygnował. Rozumiem przemęczenie, ale mógł spokojnie wytrzymać do rozwiązania kontraktu.. skoro jednak nie poczekał i odszedł tak po prostu to kwestia jego wielkiego ego. W końcu walka z Triple H to jest coś.. o czym pewnie marzy większość szatni federacji. Mógł się wkurzyć, że Batista kradnie spotlight takim jak on i Bryan jednak to nie tłumaczy faktu, że źle zachował się wobec fanów. Chciago na ostatnim RAW na pewno poczuło się mocno urażone i jeżeli nie pojawi się w WWE do WM XXX, prawdopodobnie ostatnie RAW ostatnia szansa, to przy następnej okazji już nie będzie bohaterem fanów takim jakim był jeszcze nie dawno. Po prostu większość się zachowa wobec niego tak jak on się zachował. Jednak czy on o to dba? |
Radroj - 2014-03-06 17:19:18 |
Mój tweeter jest pełen tweetow jak ten.#WeWantPunk |
Koper - 2014-03-06 17:37:51 |
#WeWantPunk.. sooko.. ale z jednej strony. Nie rozumiem trochę tego, że te tweety i te chanty są kierowane w stronę federacji. To samo się tyczy chantów, które chamsko rujnują starania i prace innych wrestlerów. Po co jednak skoro to nie zależy od WWE czy Punk pojawi się czy nie.. więc po co zakłócać galę w ten sposób? Nie da się wymusić od federacji pojawienia się Punka. To nie ich decyzja ;) |
Sunhell - 2014-03-06 18:00:22 |
W WWE ostatnio dzieje się coraz gorzej... Odchodzą czołowe gwiazdy (Alberto Del Rio, Punk), na oficjalnym profilu WWE na Face pod każdym postem jest #wewantpunk. To wkurza. :/ |
Koper - 2014-03-06 18:06:40 |
No o to mi chodzi. Chanty #WeWantPunk to nie potrzebny atak na federację pisząc to na facebooku. To nie wina WWE, że odszedł i WWE nie zmusi go do powrotu jeżeli sytuacja jest taka jaką media podają. |
Sunhell - 2014-03-06 18:15:38 |
No niby tak, ale ja Mysterio dałbym szansę na pokonanie streak'u Phenoma... Del Rio, no trochę mi go brak, no ale trudno. Punk też już pewnie nie wróci. Ktoś go ostatnio zapraszał do TNa, tylko nie pamiętam kto. McMahon by bardzo chciał Punk'a z powrotem. :/ A Mysterio, to taki Luchador w WWE, a tych było mało. Pewnie już nigdy nie wykręci numeru do San Diego (619). |
Mr.Michaels - 2014-03-08 14:27:41 |
Nie lubię Punka, słabo mi się robi jak widzę jak wielki fanbase zgromadził w okól swojej osoby. W sumie dla mnie to materiał na UpperMidcard. B+ player po prostu, którego gimmick mnie trochę śmieszy. Ogólnie jego proma przewijałem. Więc wg.mnie produkt bardzo nie ucierpi. Skarbonka Vince'a już bardziej. Reya będzie mi bardzo szkoda. Nawet nie dlatego, że ostatnio jakoś świetnie się go ogląda bo to nieprawda. Wciąż jest dobry, ale postać nudna, a walki króciótkie, zwykły spotfest, a nie da się ukryć że już nie tak efektowne jak kiedyś. Bardziej mnie boli fakt, że wykruszają się postacie, na których zbudowałem swoje pojęcie na temat wrestlingu. Michaels, Edge, Jericho, Christian, Mysterio, Big Show, Kane, Undertaker itd - nie wszyscy byli dobrymi zawodnikami, niektórzy z moich "originals" byli zwyczajnie słabsi ale mimo to bardzo mnie boli fakt, że "moi ludzie" przechodzą do przeszłości. |
Yarexon - 2014-03-10 07:03:18 |
Też nie przepadam za Punkiem i to co on zrobił swoim fanom to sory, ale jak dla mnie to jest frajerskie zachowanie. Mógł chociaż tą Wrestlemanię zawalczyć, już nie mówiąc o dotrzymaniu do końca kontraktu. Teraz tylko zrobił tak, że McMahon go puści z torbami, bo on mu tego nie wybaczy. |
rico - 2014-03-10 12:34:31 |
Ja tam Punka lubię, ale zachował się chamsko dla fanów, może ma rację, że pracuje cały rok, a powraca taki tu Batista i wygrywa Royal Rumble. Ale cóż, powinien zacisnąć zęby i szukać rywali, a nie płakać i odchodzić z federacji. Nie wierzę jednak, że to koniec wrestlingu dla Punka i koniec z WWE dla Punka, bo jego gadżety są chyba jednymi z najlepiej sprzedawanych, więc Vince sypnie kaską i wróci. |
FoTi - 2014-03-12 15:25:30 |
Pogląd na sytuację Punka jest szeroki. Z jednej strony wrestler z marzeniem walki w ME Wrestlemanii zostaje po raz kolejny wyruchany przez zarząd i w jego miejscu pojawia się Batista powracający kompletnie bez formy po 4 latach. Z drugiej strony nazwisko Batisty mimo wszystko gwarantuje większe zainteresowanie bo on taki silny, duży i w ogóle. W WWE większy zawsze ma szanse na wybicie się i to jest rzecz, której CM Punk nie przeskoczy. Swoją drogą nazywanie Bryana 'B+ Player" może nie być przypadkiem i idę o zakład, że prawdopodobnie koniec końców tak skończy, a przynajmniej bycia drugim Ceną mu nie wróżę. Poza tym wracając do tematu samego Punka to trzeba brać pod uwagę, że to jest jego praca. Wyobraźcie sobie teraz, że szef nie daje wam obiecanego awansu... odchodzicie z pracy z dnia na dzień mając kontrakt do wypełnienia? Wyobraźcie sobie jak bardzo WWE zależy na Brooksie, że do tej pory nie wyciągnęli żadnych konsekwencji z tego tytułu. On nie jest pierwszym wrestlerem, któremu nie poszło po myśli w World Wrestling Entertainment. Na przykład podsunę wam Christiana. Przecież ten facet jest w tym biznesie od 17 lat i dopiero niedawno został mistrzem świata ( wiemy, jak to się skończyło ), a teraz dostaje wpierdol przy każdej możliwej okazji. Można też wymienić szereg midcarderów, którzy później odeszli od innych organizacji albo takich wrestlerów, którzy przyszli z ROH, a w WWE totalnie się nie sprawdzili. Co różni ich od CM Punka? Jedna rzecz, która jest bardzo prosta. CM Punk był bądź co bądź main eventerem, miał ogromnie dużo do powiedzenia w szatni, ale jednocześnie był zarozumiały. Stał się taki jakim nazywał Johna Cenę wcześniej. My nie znamy tych ludzi, nie wiemy jacy są. Można strzelić w ciemno, że Daniel Bryan mniej więcej nie udaje na wizji, ale na przykładzie Triple H'a widać, jak różni się kreacja od rzeczywistości. Mowa o Hunterze sprzed kilku lat. Jego obecny gimmick idealnie oddaje to, jak mówi się o nim w kuluarach już od lat kilku(nastu). |
Yarexon - 2014-03-12 18:20:34 |
Zmienie teraz troche temat na Daniela Bryana. Jest na niego ogromny pop aktualnie, a WWE go chyba idealnie prowadzi, bo nie dają mu wszystkiego czego sobie fani zarzyczą, tylko stopniowo jest coraz bardziej szanowany przez władze federacji. Segment z ostatniego Raw, w którym to Bryan zaprosił do ringu Yes Movement bardzo mi się spodobał. Okupowali ring, potem wszedł Triple H i fajnie, heelowo im powiedział o opuszczeniu ringu pod karą aresztowania. Fani oczywiście mieli to w dupie i HHH musiał dać coś Danielowi, że by udostępnili ring, ponieważ czas antenowy leci nieubłaganie. Licze, że Bryan pokona Tryplaka, ale nie sądze, że zdziała coś większego w main evencie Wrestlemanii. A przy okazji WWE upiekło dwie pieczenie na jednym ogniu, a chyba nawet trzy, bo: |
Koper - 2014-03-13 15:40:18 |
FoTi idealnie podsumował naszą dyskusje na temat CM Punka. Trzymając się wersji z newsami to ja nie rozumiem fanów zakłócających gale chantami CM Punk bo WWE co chwile robi coś żeby ściągnąć Punk'a z powrotem, a on ma to kompletnie gdzieś tak samo jak i fanów, z którymi nie potrafi się pożegnać nawet za pomocą tweeta. Ja osobiście nie wierzę już w powrót Punk'a w najbliższym czasie, ale jak mam być szczerym.. nie czuje jakoś braku Brooksa na gali. Oczywiście, że jego występ na każdej z gal zawsze się równał z jakimś dobrym segmentem, ale w tym momencie mimo jego "odejścia" gale trzymają równie dobry poziom. Zresztą nie wiem jak wy, ale widać było od dłuższego czasu po Punku, że jest przemęczony i że już mu się tak bardzo nie chce bo bądź co bądź segmenty były dobre, ale nie tak samo jak wcześniej.. a może to właśnie ten problem, który wywodzi się z strony CT? Jego segi nie były już ani bardzo dobre, ani same storyliny od dłuższego czasu nie należały do najlepszych bo nie wiem jak dla Was, ale cała ta szopka Punk vs Heyman wyszła naprawdę słabo jak skupiła sie na Axelu i Rybacku. Dlatego może nie odczuwam aż tak bardzo jego braku. Jego potencjał nie był rzeczywiście ostatnimi czasy wykorzystywany i to też kwestia tego, że był face'm i prawda jest taka, że rzeczywiście jako heel byłby sto razy lepszy bo nie dość, że byłby tym heel'em nr 1 w federacji to jego postać byłaby ciekawsza. Nie da się ukryć, że CM lepiej sie czuje jako heel i to widać co też daje lepsze perspektywy na przyszłe feudy. No, ale walką z Triple H mógłby sobie to jednak odbić bądź co bądź i nie istotne, który z tych powodów jest prawdziwy to nie popieram jego zachowania. Nie tęsknię jakoś za nim.. jeżeli by wrócił byłoby w porządku, ale nie czuje takiej potrzeby. |
Yarexon - 2014-03-14 06:53:17 |
Ten Battle Royal ku czci Andre the Gianta to śwetny pomysł. Wezmą w nim udział zawodnicy, którzy normalnie nie mieliby miejsca w karcie Wrestlemanii, bo WWE nie miało na nich pomysłu. Co do zwycięzcy to sądze, że wygra Cesaro, ponieważ ma chyba najwyższy status w federacji ze wszystkich uczestników. |
osti12 - 2014-03-26 10:27:24 |
Wracając do że Punk pewnie odejdzie to mi go nie szkoda . Na galach NXT jest tyle ciekawych wrestlerów jak np. Corey Graves , Adrian Neville , Conor ' O Bryan , Boo Dallas no i nawet Tyler Breze hehehe... :D . To jest naprawde czym załatać dziure WWE moim zdaniem ma przyszłość tylko niektórym trzeba też wymyśleć ciekawy gimmick . |
Michal - 2014-03-26 14:20:42 |
Dallas?? Dla mnie ten gość jako NxT Champion, to była porażka, jeszcze gorzej... najdłużej panujący, dla mnie to Rollins powinien mieć ten pas najdłużej ze wszystkich, ale okej. Rotundo pewnie gdzieś do głównego rosteru dopchają, ale wątpie, aby coś szczytnego osiągnął. Graves, Neville.. racja, ale Breeze mi nie podchodzi zbytnio.. wolałbym Rusev'a, który teoretycznie jest już w Main rosterze.. Co do Punka? Mysle ze do Summerslam powroci, a jak nie.. to widze 2 scenariusze.. Scena indy, czyli ROH, PWG jak dawniej, lub po prostu zakończenie kariery jako wrestlera, co byłoby dla mnie nożem w plecy, gdyż dzięki Punkowi zacząłem oglądać wrestling poniekąd i jest dla mnie idolem ringowym. |
Mr.Michaels - 2014-03-27 18:59:55 |
Wydaje mi się, że typ ma za wysokie ego na scenę niezależną, skoro nawet w WWE pokazał "klasę" żebrząc o przerwanie streaku. (serio, obraził się jak mu nie pozwolili) Albo akcja z wielce niezadowolonym po stracie pasa, jaki to on jest szmacony. A co może mu zaoferować scena niezależna. Do WWE niech nie wraca, mi go nie brakuje, sam odszedł, nikt go nie wyrzucił. Może emerytura..bo sam podobno stwierdził, że chce kończyć wcześnie karierę. |
Yarexon - 2014-03-27 19:29:33 |
CM Punk już do WWE nigdy nie wróci. Nikt tam za nim za specjalnie nie płacze (poza Vincem). Mi to na ręke, bo nigdy go nie lubiłem. Teraz widze dla niego tylko dwie drogi. Albo zakończy karierę wrestlera i zacznie startować w UFC albo definitywnie odwiesi buty na kołek i już nie zobaczymy go nigdy. |
Mr.Michaels - 2014-03-31 20:57:09 |
No, dzisiaj czeka nas niesamowite Raw. |
ShowOff - 2015-11-05 20:50:50 |
Breaking News!
|
osti12 - 2015-11-09 05:25:50 |
Szkoda, że tak mało osób się wypowiada na ten temat. Napewno nas czekają zmiany w najblizszym czasie no jak Show wspomniał Seth doznał poważnego urazu kolana. Co będzie musiał napewno podjąć sie operacji, a później długa mozolna rehabilitacja. Następnie wypada nam Cena, który robi sobie przerwę. Oby jak najdłużej. No i szkoda Ortona, który na ostatnich galach walczył z kontuzją. Akurat nam się złożyło, że Vincowi brakuje gwiazd, o jak mi przykro. Jak by pomyślał że by promować młode gwiazdy to jakos by mógłby załatać dziurę ciekawymi zawodnikami. Napewno czekają nas ciekawe gale w nie dalekiej przyszłości. Co Vince wymyśli i kogo awansuje na main eventera lub kto przejdzie heel turn jak np. Dean Ambrose, a może Roman Reigns. Powoli liczę te zadebiutują w gównym rosterze panowie z NXT np. Finn Ballor. Vince napewno sobie teraz pluje w brode no jak chodzi o WM XXXII to musi zostac zmieniona. Seth do tego czasu mial miec pas, ale jak bylo slyszno to dablju planowalo utrate przez Rollinsa na gali TLC na rzecz Reignsa, ale wyszlo jak wyszlo. Jestem na 100 % przekonany, ze jak Seth wroci zobaczymy go w nowej roli jako face czolowego. No to tyle ode mnie. |